Była sobie mała wioska, wokół której wznosiły się potężne masywy górskie. Jeden z nich natura obdarzyła kształtem wybitnie reprezentatywnym - takim, jaki powstaje w wyobraźni, kiedy tylko pada słowo góra. Widzicie ją? Samotna, szpiczasta, potężna, majestatyczna. Matterhorn! A wioska, która leży u jego stóp to oczywiście Zermatt. Mekka alpinistów, japońskich turystów, wielbicieli śniegu i sportów zimowych. Z Zurychu dojeżdżamy pociągiem