Był raz sobie język fiński
Patrzysz na słowo, nie możesz go skojarzyć absolutnie z niczym i w żadnym wypadku nie jesteś w stanie go poprawnie zapamiętać. Masz wrażenie, że komuś przytrzymał się zbyt długo palec na pooszczeegóóólnyych liitteraaachh. Czy to tajne przesłanie z obcej galaktyki? Czy to twój kot tańczy na klawiaturze? Nie! To język fiński, fiński, FIŃSKI! Język, jak każdy język, rządzi się swoimi podstawowymi zasadami, znacznie odbiegającymi od tych, które znane nam są z języków indoeuropejskich. Postanowiłam zdradzić wam parę (ale naprawdę PARĘ) jego sekretów. Jeśli nie boicie się języka uralskich wojowników podążajcie za mną!