Dzień dziecka
Podobno międzynarodowy, chociaż w Finlandii, kraju tak przyjaznym dzieciom, nic o nim nie słyszano. Ale ponieważ w Polsce tak ważne święto jest obchodzone hucznie, postanowiłam zainwestować w prezenty. Poniższe wieszaczki znalazłam na pchlim targu i od razu się w nich zakochałam.
Aha, zapomniałam dodać, że nie są dla mnie, tylko dla mojego siostrzeńca i siostrzenicy. Podobno siostrzeniec Pawełek widząc moje zdjęcie na komputerze pyta, czy go słyszę. Myli mu się ze skypem. Ach te dzieci.
Bardzo ładne te wieszaczki, powinny się im spodobać. Życzę wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Dziecka^^(przecież każdy nim jest, bez względu na wiek). Pozdrawiam.(chiara288.blogspot.com)
OdpowiedzUsuńŚliczne :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego naj z okazji naszego święta! :)
piękne!!!
OdpowiedzUsuńAle on Cię musi lubić. I nic dziwnego : )